I wtedy podniosłam wzrok, spojrzałam w jego oczy.
- Jesteś wyjątkowa. Jedyna w swoim rodzaju. Nikt z nas nawet nie próbowałby zrobić tego, co ty zrobiłaś bez wahania. Nie odchodź, nie zmieniaj się, proszę. Uwielbiam cię taką jaką jesteś.
Poczułam, jak się topię.

sobota, 19 września 2015

Dzień Dobry

Cześć.
Założyłam bloga, by pokazać ludziom moją małą powieść.
Opowiada o problemach pewnej dziewczyny. Ma ona problemy z matką i ojczymem, musi opiekować się młodszą siostrą. Do miasta przyjeżdża dziwna kobieta, podająca się za właścicielkę zamku za lasem, ale podobno budowla należała do ludzi, którzy zmarli ponad sto lat temu... Przyjaciółka głównej bohaterki zaczyna chyba chorować, gdy obie starają się rozwiązać tajemnicę Nieznajomej i Zamku Grandich.
Kat, czyli "pewna dziewczyna", zaczyna zauważać u siebie także oznaki niebezpiecznego wirusa...
Czy podróż do nawiedzonej budowli, ukrytej między drzewami, zmieni jej życie na dobre? Co takiego kryje się w kamiennych ścianach? Czy na świecie mogą istnieć stworzenia, które już dawno odrzuciliśmy do bajek? Jak silna jest ludzka wyobraźnia? I czy to wszystko nie jest tylko snem?
Zachęcam do przeczytania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz